Lew

 

Kolejny znak zodiaku, czyli gwiazdozbiór nieba, widziany na polach Ziemi Kaliskiej,- to lew. Jego wygląd na ziemi przypomina młode zwierzę. Znak leży na południe od słonia (Helisios), ale po wschodniej stronie linii wschód –zachód zodiaka, to jest pod linią równika ziemskiego (niebiańskiego) na ziemi.

(Równik,- wyznacza tu równóleżnikowy bieg rzeki Pokrzywnicy, między górą Chełmce a Trojanowem z przedłużeniami na wschód,- w kierunku Warty i osady Warta i na zachód do osady Ociąż z figurą „Człowieka z rybą”).

Głowa lwa a lepiej powiedzieć czubeczek jego głowy leży dokładnie przy lini równika, ale jej nie przekracza na północy. Lew leży więc pod linią, która dzieli zodiak- kalendarz na dwie części, północną (zimową) i południową (letnią). Znak jest po południowej stronie zodiaku. Ta strona należy do znaków lata, do znaków „półkuli południowej”. Ciekawostką jest to, że czubek głowy, to jakby czapeczka i ta leży na tej samej lini poziomej co osada Cienia Młyn w znaku Wielkiego Psa. Widocznie lew jest z nią powiązany. Zwierz skierowany jest profilem i całą postacią w kierunku zachodnim. Lew jest tutaj odpowiednikiem miesiąca lutego, a dzisiaj byłby to już miesiąc marzec.

Figura powstała przez wyznaczenie jej granic mokrymi miedzami pól i ciekami wodnym rzeki Swędrni (lub inaczej jej południowej odnogi o nieokreślonej nazwie) z jej lewymi dopływami.

Lew swoim zasięgiem obejmuje wiele miejscowości.

Od północy, czubeczek czapeczki lwa, to osada Korzenica w miejscu połączenia się prawego biegu rzeki Swędrni z ciekiem zachodnim-kanałem płynącym przez środek tej osady. Obszar obejmuje wiele małych starorzeczy i stawków z przeszłości. Wschodnią granicę czyli wschodni kształt figury (grzbiet) tworzy rzeka Swędrnia (kanał –dopływ?) przechodząc przez osady Góra, Chabierów, Chociszew (przy wielkich wydmach piasku), Upuszczew (rozlewisko) i Gać Wracka, gdzie zaczyna się ogonek lwa figury. Przez tą ostanio wymienioną osadę przepływa już ciek wodny, którego wody łączą się z następną południową figurą zodiaku, – Panną.

Takie połączenie się dwóch znaków jest również często opisywane w astronomii mitycznej i  mówi się wtedy, że lew ciągnie pannę. Na obrazie na ziemi lew ciągnie pannę za swój ogon, który przechodzi przez osadę Gać Wracka. Rzeczywiście na niebie nocnym obserwując znaki gwiazdozbiorów widzi się zawsze te dwie ze sobą powiązane figury.

Południową część znaku od ogonka figury tworzy ciek płynący przez osadę Tuwalczew, Adamki, Kwasków. A już przednią część połuniowo- zachodnią osada Kociołki, Domaniew. Brzuch lwa leży w okolicy osady Golków. Tu też dochodzi jego lewa ręka i jest ona jakby połączona ze środkiem lwa w osadzie Kalinowa. Jest to jakby serce tego gwiazdozbioru.

Często w astronomii historycznej opowiada się o położeniu największej gwiazdy w sercu lwa. Ta gwiazda odkryta została przez polskiego astronoma  Mikołaja Kopernika

(udokumentowana oficjalnie ) i jest największą gwiazdą w tym gwiazdozbiorze.

Kalinowa, to osada właśnie w tej gwieździe. Tu znajdowała się kiedyś siedziba -dwór słynnego rodu kaliskiego Zarębów, tu działali Łubieńscy,- ród posiadający ziemie w okolicach źródeł rzeki Cienia przy osadzie Cienia Wielka/ Jakusy-Jesionna. Tu znany był również ród Cieńskich herbu Pomian. (Znamy wzmiankę o Cieńskich, że zmienili nazwisko na Łubieński).

Kalinowa, to miejscowość w środku znaku lwa jednego z bardzo ważnych znaków zodiaku Ziemi Kaliskiej. To miejsce wielkiej gwiazdy, która jest siedzibą „pana” tych ziem. Nazwę osady, można byłoby wytłumaczyć etymologicznie szukając jej  w  „Słowniku etymologicznym języka polskiego”  Aleksandra Brücknera. Pod słowami kalina autor określa, że jest to nazwa czerwonych owoców rośliny o tej samej nazwie jak i czerwonych krów. A dalej stwierdza, że również dobrze mogłoby by to być „rozkalone żelazo”, czy inaczej rozżarzone żelazo. Niezapomnijmy również, że osada nazywa się Kalinowa, czyli ponownie, na nowo się kali, rozjaśnia, żarzy. Może mowa jest tu o księżycu lub jego kolejnej fazie? Kalinowa leży niedaleko równika ziemskiego i z nim musi być powiązana. Mówi się często, że księżyc zaciemnia największą gwiazdę lwa. Leży również wizualnie na tej samej lini co osada Cienia Młyn i Calisia/ Kalisz (w dolinie Swędrni). Kalinowa jest związana z rozżarzonym punktem. Gwiazda w znaku gwiazdozbioru lwa na niebie jest jednak koloru białego jak białe są o tej porze kwiaty kaliny (lew jest tutaj znakiem wiosny)  i na to właśnie wskazuje nazwa osady Kalinowa. Rozżarzona na czerwono jak żelazo, bo czerwone są owoce krzewu kaliny, ale dopiero jesienią, jak czerwoną jest krowa, ale nie największa gwiazda lwa na ziemi o tej porze. Jednak siedziba jego władzy.

Czyżby lew spełniał w swojej gwieździe tu rolę królewską, – króla zwierząt? Wiemy, że ciągnie za sobą pannę i zaraz zaczyna jasną/ letnią porę roku, – lato. Decyduje o odejściu zimowej połowy roku. Leży w bramie i tą bramę otwiera,- bramę ekliptyki. Jak na niebie tak na ziemi.

Kolejna część figury lwa, to jego prawa rączka, utworzona przez cieki wodne i pola w poprzeg do nich położone dokładnie po zachodniej stronie postaci. W niej leży osada Morawki, która również dotyka nosa figury. Nieopodal w kierunku wschodnim istnieje również oko figury. Na nie składają się dwa stare wyrobiska jeszcze wyraźnie widoczne w terenie.

Ziemia obejmująca postać lwa, zamieszkiwana była w przeszłości historycznej od najstarszych czasów.


Screenshot 2015-03-13 07.49.47

 

Hinterlasse einen Kommentar